Powieści z gatunku „płaszcza i szpady” dla kobiet, czyli wielogłos na łyżkę i miotełkę
Jestem niepoprawna. Gdy w niewinnym wieku lat dziewięciu z okładem pochłonęłam „Dzieci z Bullerbyn„ A.Lindgren –wessało mnie! Otworzył się przede mną świat perfekcyjnych pań domu, które swoje wnętrza wesolutko, bo…